Czasami patrzę w gwiazdy
i widzę w nich Ciebie.
I choć wiem, że to tylko złudzenie,
mam nadzieję, że dobrze Ci w niebie,
że patrzysz na mnie z góry
i że zdążysz z pomocą,
gdy będę potrzebować kogoś późną nocą,
że pamiętasz wszytko co się tutaj działo,
zanim To Cię spotkało.
Że kochasz mnie taką samą miłością,
i że pamiętasz, jak walczyłam o wszystko
z nieziemską zawziętością.
Los jest niesprawiedliwy
i obydwie o tym wiemy,
bo mamy pewność,
że już nigdy się do siebie nie odezwiemy.
Nie zjemy lodów i nie pójdziemy na zakupy,
a ja nie spróbuje Twojej nowej zupy.
i widzę w nich Ciebie.
I choć wiem, że to tylko złudzenie,
mam nadzieję, że dobrze Ci w niebie,
że patrzysz na mnie z góry
i że zdążysz z pomocą,
gdy będę potrzebować kogoś późną nocą,
że pamiętasz wszytko co się tutaj działo,
zanim To Cię spotkało.
Że kochasz mnie taką samą miłością,
i że pamiętasz, jak walczyłam o wszystko
z nieziemską zawziętością.
Los jest niesprawiedliwy
i obydwie o tym wiemy,
bo mamy pewność,
że już nigdy się do siebie nie odezwiemy.
Nie zjemy lodów i nie pójdziemy na zakupy,
a ja nie spróbuje Twojej nowej zupy.
I choć chciałabym być już z Tobą,
wiem, że muszę jeszcze pozwlekać,
aż i moje dziecko będzie na tę samą chwilę czekać.
wiem, że muszę jeszcze pozwlekać,
aż i moje dziecko będzie na tę samą chwilę czekać.
Od tego wiersza wszystko się zaczęło i od tego wiersza także pragnę zacząć moją przygodę tutaj.
Komentarze
Prześlij komentarz