Przejdź do głównej zawartości

Widzę, jak odchodzisz.


Widzę Cię na naszej przystani, samego. 
Chciałabym podejść, ale boję się tego.
Boję się spojrzeć Ci w oczy i zobaczyć,
W jaki sposób po latach na mnie patrzysz.
Obawiam się uśmiechu, płaczu i złości, 
Bo nie wiem, co dziś na Twej twarzy zagości.
Czy przyjmiesz mnie z otwartymi ramionami, 
A ja będę oblewać Twe ramię łzami? 
Czy odpędzisz mnie bolesnym ruchem ręki,
A moje serce rozpadnie się na strzępki? 
Teraz dopiero zaczynam to rozumieć, 
Że ja nie potrzebowałam się wyszumieć. 

Ale już za późno, widzę jak odchodzisz
I choć mnie widziałeś, wzrokiem wciąż gdzieś błądzisz...



Na­miętność źle zno­si rozczarowania.Cóż może być bar­dziej upo­karzające­go od od­kry­cia, iż obiekt naszej miłości nie jest jej wart? - Jeanette Winterson

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Listopad

Opowiedz mi o sobie, ja posłucham chętnie, Bo na razie wiem o Tobie tylko same brednie. Opowiedz mi choć jedno słowo jeszcze, A po moim ciele przejdą te dobre dreszcze. Chcę Cię zrozumieć i naprawdę się staram, Ale sama nie rozwiążę tego równania. Daj mi mapę, a na pewno wszystko zrozumiem I odnajdę drogę, której Ty pokazać nie umiesz. Znajdź dla mnie klucz do skrzyni zamkniętej, Abym mogła odkryć to, co w niej pęknięte. Daj mi się zbliżyć do siebie, bo jesteś daleko, A ja już chyba dłużej nie zaniosę tego. Daj nam jedną szansę, bo na nią zasługujemy, Inaczej od razu bez przywitania się rozejdziemy. 

Światło

A kiedy światło za oknem znika, wspomnienia znów budzą się do życia. Powraca radość, smutek i łzy, a wśród łez wracasz też Ty. Na chwilę to fakt, lecz to wys tarczy,  by znów do góry nogami obrócił się mój świat. Wystarczy bym pomyliła: Dzień z nocą, Światłość z ciemnością i Ciebie z rzeczywistością. Najważniejsze we wspomnieniach jest to, żeby mieć się gdzie zatrzymać i tam je wspominać. -Terry Pratchett- Blask fantastyczny